Dlaczego gorąca kąpiel spala więcej kalorii, a zimna poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego? Specjaliści: obie kąpiele mają pozytywny wpływ na Twoje zdrowie!
Wiktoriańczycy przysięgali, że lodowate kąpiele działają nad wyraz pozytywnie i oprócz tego, że zwalczają siniaki, są w stanie wyeliminować nawet histerię. Obecnie, z zimnych kąpieli oraz lodowatych pryszniców korzystają sportowcy. W ten sposób likwidują bóle mięśni po treningach. Niektóre kobiety twierdzą, że zimne prysznice redukują zmarszczki i wygładzają skórę. Naukowcy odkrywają coraz to nowe korzyści zdrowotne, wynikające z zimnych pryszniców lub kąpieli.
Jaki prysznic lepszy, zimny czy ciepły?
Eksperci twierdzą, że najlepsze rezultaty nie pochodzą wyłącznie z zimnej wody, a z naprzemiennego stosowania wody zimnej i ciepłej. Ta technika, znana jako kontrastowa terapia wodna, polega na 20-minutowej kąpieli, z tym, że przez cztery minuty powinno używać się wody ciepłej, a następnie na minutę, wymieniać ją na zimną. Proces ten powinien powtarzać się przez dwadzieścia minut.
Siedząc lub stojąc w gorącej wodzie, otwierasz naczynia krwionośne w skórze oraz mięśniach, poprawiając przepływ krwi bogatej w tlen. Przełączenie na zimną wodę spowoduje, że te same naczynia krwionośne natychmiast ustąpią. W ciągu dwudziestu minut powstanie mechanizm pompowania, w którym do mięśni oraz tkanek w pobliżu skóry przepłynie więcej krwi bogatej w tlen. To właśnie dlatego zimna woda tak świetnie zwalcza zakwasy. Brytyjskie Stowarzyszenie Dermatologów twierdzi również, że kontrastowa terapia wodna zapobiega starzeniu się skóry. Lepsze krążenie poprawia działanie fibroblastów, czyli komórek wytwarzających kolagen.
Naukowcy potwierdzają także jej pozytywny wpływ na nastrój u osób dotkniętych depresją. Zimna woda uderzająca o skórę, zwiększa poziom impulsów noradrenaliny. Jej niska zawartość jest jednym z czynników odpowiedzialnych za depresję. Ci, którzy uwielbiają gorące kąpiele też nie mają powodów do zmartwień. Kąpiel w gorącej wodzie spala 140 kalorii. Dla porównania, taki wynik odpowiada półgodzinnemu spacerowaniu. Co więcej „pasywne ogrzewanie” stanowi potencjalną terapię zaburzeń metabolicznych, takich jak cukrzyca typu 2.